Pierwszy Transport do KL Auschwitz*

13 czerwca 1940 roku z więzienia w Tarnowie hitlerowcy wyprowadzili 753 więźniów. W trakcie pobytu w łaźni, w drodze na dworzec kolejowy oraz z samego dworca uciekło lub zostało wycofanych z tej grupy 25 osób.
14 czerwca 1940 roku hitlerowcy deportowali do nowo utworzonego niemieckiego obozu Auschwitz pozostałą grupę 728 Polaków, głównie młodych ludzi, harcerzy, studentów, członków podziemnych organizacji niepodległościowych, żołnierzy kampanii wrześniowych 1939 roku, którzy próbowali się przedrzeć na Węgry do powstającej tam Armii Polskiej.
Pociąg z pierwszym transportem Polaków wyjechał w godzinach porannych z Tarnowa. Gdy pociąg zatrzymał się na peronie w Krakowie, więźniowie usłyszeli z megafonów informację o zdobyciu Paryża przez armię hitlerowską. W godzinach popołudniowych 14 czerwca 1940 roku pociąg wjechał na rampę w pobliżu budynków monopolu tytoniowego w Oświęcimiu. Wśród bicia zapędzono pierwszych więźniów KL Auschwitz do pomieszczeń w podziemiach, ponieważ obóz nie był jeszcze przygotowany na przyjmowanie transportów.
* Źródło: Państwowe Muzeum Auschwitz – Birkenau + aktualizacje CHSRO z własnych źródeł
Znaczna część dokumentów obozowych dotycząca pierwszego transportu polskich więźniów politycznych do KL Auschwitz, została zniszczona przez Niemców, lub zaginęła w czasie pospiesznej ewakuacji obozu, a także wywieziona przez Armię Radziecką. W wykazie takie przypadki opisane są jako „Brak informacji, danych…” Również niektórzy z więźniów, po wyzwoleniu, z różnych przyczyn osobistych, politycznych, lub innych, nie chciało ujawniać swej przeszłości tak przedwojennej jak i obozowej, a także powojennej. Chcieli rozpocząć nowe życie, a życie obozowe chcieli całkowicie wyrzucić z pamięci.
Jest bardzo dużo niewiadomych, które teraz, ze względu na upływ czasu są bardzo trudne, lub praktycznie niemożliwe do wyjaśnienia. Na przykład w przekazie ustnym, wspomnieniach i relacjach innych współwięźniów było jeszcze ok. 45 mężczyzn, których numerów więźniarskich nie ustalono, a prawdopodobnie byli w pierwszym tarnowskim transporcie do Auschwitz. Przykładem może być dyrektor szkoły hebrajskiej w Tarnowie (obecnie Liceum Plastyczne) Maxymilian Rosenbusch, który nie wiadomo jaki miał numer, pomimo tego, że znajdował się w tym transporcie. Szykanowany przez SS-manów od pierwszych dni (jak opisuje Edward Wrona nr 206 ) zginął w Auschwitz w 1940 r. Prochy zostały wydane (odsprzedane ) rodzinie i został pochowany na Cmentarzu Żydowskim w Tarnowie.
Biogramy zostały zredagowane w oparciu o dokumentację: Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, Centralnego Archiwum w Bad Arolsen, archiwum Komisji ds. Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce, ogólnodostępnych publikacji wywiadów i artykułów prasowych oraz zasobów internetowych (np. Tygodnik Podhalański, jeżeli podane są źródła, przywołujemy je na końcu tekstu), biogramów sporządzonych przez historyków czy pasjonatów zajmujących się tą tematyką (podziękowania dla p. Ryszarda Porębskiego TKM WATAHA), a także udostępnionych ChSRO przez rodziny i krewnych byłych więźniów.
Podstawowym celem udostępnianie i zachowanie wszelkich możliwych informacji o pierwszych Polakach w Auschwitz. Mamy nadzieję, że sukcesywnie będziemy uzupełniać o „nowe” informację i liczymy na Państwa. W razie konieczności i udokumentowanych uwag w zakresie prezentowanych treści prosimy o kontakt. Szczególnie apelujemy do krewnych byłych więźniów KL Auschwitz o udostępnianie posiadanych pamiątek rodzinnych.